niedziela

Rakija - chorwacki trunek na poczestunek ! cz.2



Moi Drodzy, różnorodność rakiji na Bałkanach jest przeogromna. Spotkać możecie między innymi:


  • šljivovicę - robiona jest ze śliwek, podstawowa wersja rakiji,
  •  smokvovača robiona z fig,
  • lozovača z winogron,
  • dunjevača z pigwy,
  • jabukovača z jabłek,
  • komovica z wytłok z winogron,
  • kruškovača z gruszek,
  • kajsijevača z moreli.

Oprócz tego są jeszcze rakije z dodatkami, a jakże !:) Oto ich nazwy:


  •  travarica z ziołami ( bardzo dobra na problemy z trawieniem),
  •  orahova z orzechami,
  •  medova z miodem,
  •  višnjevača z wiśniami,
  •  rakija od limona - cytrynówka,
  •  rakija od naranče - pomarańczówka.


Dwie ostatnie pozycje szczególnie polecam Paniom. Z kostkami lodu w letni dzień -rewelacja!

Wiecie już jakie rodzaje rakiji możecie zakupić w Chorwacji. Teraz pora choć trochę się o niej dowiedzieć, by mieć świadomość gdzie jakiej wersji możemy się spodziewać.

Otóż moi Drodzy, rakija jako narodowy trunek na Bałkanach jest niemalże obowiązkową pozycją we wszystkich domowych barkach, a w zasadzie piwniczkach czy też garażach na terenie Południowej Słowiańszczyzny. Nie znam domu w którym by nie było rakiji. Zazwyczaj rakija jest bezbarwna chyba, że dodano do niej jakieś dodatki typu zioła, miód czy owoce. Niektóre przechowywane są w beczkach dębowych, ażeby mogły nabrać specyficznego aromatu i bursztynowego koloru. Pije się ją w małych kieliszkach, mniej więcej wielkości naszych kieliszków do wódki. Można też podać rakiję na ciepło z dodatkiem miodu bądź cukru wówczas nosi nazwę grejana rakija.
 

W Chorwacji rakiję (travaricę) podaje się na początku posiłku razem z suszonymi figami. Generalnie całe wybrzeże Morza Adriatyckiego jest znane z ziołowych trunków. Co ciekawe niektóre rodzaje są typowe dla określonego terenu np. występują na konkretnej wyspie i tylko tam możemy ją spróbować. Np. na Hvarze charakterystyczna jest mrtina, która w smaku jest brązowa i gorzka. A na Korčuli czy w Dubrovniku występuje aniseta czyli rakija z dodatkiem anyżu. Środkowa Dalmacja natomiast słynie z orahovicy (orzechówki). W północnej cści wybrzeża czyli na Istrii możecie skosztować medicy ( z miodu) lub bardzo popularnej biski, rakiji z dodatkiem jemioły, która w smaku jest słodkawa i jest typowym likierem pochodzącym z Istrii, sprzedawanym zwłaszcza jako souvenire.

Zatem zachęcam będąc na wakacjach w Chorwacji do degustacji w/w trunków i podzielenia się opinią, który rodzaj rakiji smakował Wam najbardziej. 

                                           Na zdrowie !   Živjeli ! :)

Rakija - chorwacki trunek na poczęstunek ! cz.1




Dzisiejszy post będzie trochę bardziej dla Panów, choć dla Pań postaram się też coś dobrego znaleźć :)

Jak to mówi stare przysłowie "nie samym chlebem człowiek żyje". I to jest fakt, który Chorwaci wzięli sobie do serca. Generalnie nazywam to "syndromem Południa", który charakteryzuje się tym, iż ludność zamieszkująca południe Europy, w tym także ludy bałkańskie, żyją w trochę inny sposób niż my. Tzn. w życiu nie pędzą tylko delektują się chwilą, słynne chorwackie polako czyli powoli, wywodzi się właśnie stąd, że w ich mentalności nic nie ucieknie i nie trzeba się spieszyć. wnież zupełnie inne od nas wyznają podejście do pracy która wg. nich nie jest wcale najważniejsza na świecie. Za to uwielbiają poranna kawę, gazetę, pogawędki z sąsiadką (to specjalność Panów:) i wszelkiego rodzaju spotkania towarzyskie oczywiście przy akompaniamencie dobrego wina, jedzenia czy rakiji.

Podczas moich wielokrotnych pobytów w Chorwacji, spotkałam się z niesamowitą otwartością, serdecznością i spontanicznością w przyjmowaniu przybyszów. Tym wydarzeniom zawsze towarzyszył pewien rytuał, w postaci poczęstunku przybywającego gościa kieliszeczkiem rakiji. I o tym właśnie będzie dzisiejszy post. 

Rakija to moi Drodzy nic innego jak lokalny bimber, który powstaje przez destylację przefermentowanych owoców. Ciekawi Was zapewne i % ma ów trunek. To zależy gdzie była prowadzona jego produkcja. Zwykle zawiera od 40% - 50% i z taką zawartością % spotkacie się w rakijach kupionych w sklepach czy marketach. Natomiast prawdziwa, domowa rakija jest zwykle mocniejsza i  ma moc oscylującą w granicach od 50% do 60%. Jest jeszcze pewna wersja rakiji, mówi się o niej  prepečenica, która jest destylowana podwójnie i wówczas jej zawartość zdecydowanie zawiera powyżej 60 %. W zeszłym roku odwiedzając moich starych znajomych Chorwatów miałam przyjemność być poczęstowana 35 letnią rakiją, pamiętającą jeszcze czasy Josipa Broza Tity.  Był to oczywiście trunek domowej produkcji pędzony przez samego Gospodarza Joska, według starej tradycji bo Gospodarz również starej daty i jak sam mawia musi czuć co pije:) Tym sposobem miałam przyjemność skosztowania tego rarytasu i powiem szczerze myślałam, że ten łyk mnie zabije. To było tak mocne, że moje oczy wyskoczyły prawie z orbit. Gospodarz chwalił, że to najlepsza rakija jaką mają w rodzinie. Niewątpliwie taką była jeśli brać pod uwagę zawartość procentów. Ja niestety nie doceniłam walorów smakowych bo procenty mnie powaliły już na wstępnie swoją mocą. 

W następnym poście opiszę m.in. rodzaje rakiji z jakimi możecie się spotkać w Chorwacji.
 

Rakija


czwartek

Czego warto spróbować będąc w Chorwacji





Wyjeżdżając na wakacje do Chorwacji nie wyobrażam sobie, by nie skosztować lokalnych specjałów i regionalnej kuchni. Jedną z tradycyjnych specjalności chorwackich jest m.in. Paški sir. Jeśli by to przetłumaczyć na język polski to śmiało można by powiedzieć, że jest to ser w wyspy Pag. 

Jaki zatem jest ten ser w konsystencji ?

Paški sir jest tworzony z mleka owczego, a konsystencję ma zwartą i twardawą. Dojrzewanie trwa od 6-12 miesięcy. Tak jak już wspomniałam, swoje korzenie ma na wyspie Pag, która nota bene słynie z produkcji tego sera jak również pięknych koronek. Jego unikatowy aromat jest zasługą obmywania go oliwą z oliwek i posypywaniu popiołem przed poddaniem procesowi dojrzewania. Ale to nie jedyna ciekawostka jeśli chodzi o ten ser. Kluczowe jest również to, iż aromat jaki posiada ser zawdzięcza faktowi, iż owce w swojej diecie dostają bardzo wartościowy pokarm w skład którego wchodzą także dzikie zioła rosnące na wyspie. Koneserzy twierdzą, iż to jest główny powód tak wyjątkowego i niespotykanego smaku.





Chorwacki ser

wtorek

Fritule - chorwackie bożonarodzeniowe pyszności.



W związku z tym, że święta już za nami, to jednak postanowiłam choć wspomnieniami do nich wrócić. Chorwacja jako kraj katolicki, w tym samym czasie co my świętuje Boże Narodzenie. Jednym z przysmaków, którego nie może zabraknąć na ich stołach są właśnie "fritule". Cóż to takiego?

Fritule, to rodzaj małych pączusiów, które zawierają m.in. domową rakiję, rodzynki, świeżo startą skórkę z cytryny i masło. Gdy jestem w Chorwacji i akurat są na stole nie potrafię się im po prostu oprzeć. Świeżo usmażone i posypane waniliowym cukrem pudrem to mmm... pycha! Musicie koniecznie spróbować :)
 
Dla tych, którzy chcieliby pokusić się i je zrobić samemu, podaję przepis. Koniecznie napiszcie jak Wam smakowały.


Fritule - składniki:


  • 500 g mąki,
  • 20 g świeżych drożdży,
  • 50 g + 2 łyżki cukru,
  • 2 żółtka,
  • 80 g rodzynek,
  • 20 g masła (roztopionego),
  • skórka z 1 cytryny,
  • 150-200 ml ciepłego mleka,
  • 50 ml rakiji  (najlepiej domowej, a nie ze sklepu- pamiętajcie, żeby przywieźć jako pamiątkę z wakacji z Chorwacji choć jedną butelkę :)
  • 5 g soli,
  • ok.500 ml oleju do smażenia,
  • cukier puder do posypania.  


Sposób przygotowania:

Mąkę, jajka, rodzynki, rakiję, przestudzone masło, żółtka, otartą skórkę z 1 cytryny i sół wymieszać. W garnuszku z ciepłym mlekiem rozpuścić drożdże i cukier. Gdy nie będzie już grudek cukru i drożdży dodać do pozostałych składników i dobrze wymieszać. Najlepiej mikserem. Pozostawić chwilę, aż trochę zgęstnieje i zwiększy objętość. Następnie nabierać na łyżkę i obsmażać na gorącym oleju. Po wyciągnięciu kłaść na ręcznik papierowy by resztki tłuszczu się odsączyły. Gotowe fritule posypać waniliowym cukrem pudrem.


Smacznego - Dobar tek ! :)



 
Oto moje fritulowe dzieło :)


 

Pyszności z Istrii - trufle



Trufle to przepyszne grzyby o trochę dziwnym kształcie i intensywnym zapachu. Możemy je spotkać pod urodzajną ziemią gdyż tam właśnie rosną. Można śmiało powiedzieć, że są symbolem i znakiem rozpoznawczym Istrii. Wiele informacji, a także sekretów dotyczących tych smakołyków można poznać podczas obchodów Dni Trufli, które organizowane są jesienią na Istrii. Tak naprawdę jest to jedyna okazja, by rąbek tej tajemnicy został i nam uchylony, ponieważ Istrianie bardzo strzegą wszystkiego co z truflami związane. W zasadzie nic w tym dziwnego zważywszy na fakt, iż Istryjska biała trufla jest jedną z najbardziej cenionych na świecie. Odwiedzając Istrię jesienią mamy okazję poznać choćby przepisy i sposoby na przygotowanie tych pyszności.


Gdzie zatem możemy znaleźć trufle na Istrii? 

Najwięcej tych grzybów rośnie w rejonie lasu motovuńskiego. Ziemia tam występująca jest szara, tłusta i gliniasta, a to sprzyja ich uprawie. Strefa truflowa przebiega od pn.-wsch. do miasta Buzet i Lupoglav, aż do pd.-wsch. nad rzeką Rašą.





Pewnie Was ciekawi, kiedy trufla została odkryta?

Otóż bardzo dawno temu przez starożytnych Rzymian. Od samego początku traktowano je jako towar luksusowy. Poszukiwanie trufli odbywało się za pomocą świń lub psów, tak by cieszyć i zaspokajać podniebienia ówczesnych możnowładców. 


                            
                                  Takie trufle mogą kosztować powyżej 2,500 funtów za kg.


 

poniedziałek

Bałkańskie owoce - granat



Granaty to owoce powszechnie występujące na Bałkanach zwłaszcza na terenie Hercegowiny, której nota bene są symbolem. Swoim kształtem i wielkością przypominają duże jabłka. Pokryte są twardą skórzastą łupiną koloru od purpurowego przez fioletowy do brązowego. Wewnątrz granatu znajduje się od 400 do 700 tępo graniastych nasion.

Do czego można wykorzystać granaty? 

Oprócz walorów smakowych ( są słodkie ale z lekkim posmakiem kwaskowatości) bardzo dobrze gaszą pragnienie, zwłaszcza podczas upalnego lata. Osobiście, najbardziej smakują mi granaty hercegowińskie. Oprócz konkretnych rozmiarów ( jeden granat potrafi ważyć nawet 700-900g !) są nieziemsko słodkie i soczyste. Mają bardzo dużo witaminy C, żelazo i wapń. Zatem są naprawdę zdrowe.

Dziko rosnące granaty z powodzeniem zastępują sok z cytryny, ponieważ są bardzo kwaśne. Natomiast z soku powszechnie uprawianych granatów robi się grenadinę, słynny syrop, który można wykorzystać do przygotowania drinków czy innych napojów jak również deserów. Trzeba jednak pamiętać, że plamy po tym soku są bardzo trudne do usunięcia i najlepiej obierać je w rękawiczkach.



                                                    Owoc granatu w całej okazałości.


                                                                    Wnętrze granatu.



Gdzie bezpiecznie zatankować auto cz.4


Jako kierowca dbający o swoje cztery kółka, dobrze rozumiem tych, którym na obczyźnie zapali się kontrolka paliwa i stajemy przed dylematem, na której stacji paliw najlepiej zatankować? Gdzie jest porządne, a przynajmniej na tyle dobre paliwo, by nasze autko bez problemu woziło nas po urokach chorwackiej ziemi i nie zepsuło nam wyczekiwanego urlopu. Z własnego doświadczenia wiem, że najlepiej stawać na stacjach oznaczonych:

www.ina.hr,

www.omv.hr,
www.hak.hr,
www.tifon.hr.

Informacje o cenach paliw i stacjach sprzedających gaz znajdziecie w w/w linkach. Nie ma sensu podawać ich tutaj bo zbyt często się zmieniają.

Stacje benzynowe we wszystkich większych miastach i na autostradach czynne są 24 h na dobę. Sprzedawane są tam paliwa takie jak: 


Eurosuper 95, 
Super 95, 
Super 98, 
Super Plus 98,
Euro Diesel,
Diesel.
Na stacjach w większych miastach i na autostradach również gaz.